Podsumowanie tygodnia: reforma edukacji ponownie wzbudza ogromne emocje
Przedstawiamy podsumowanie tygodnia na portalu Gostynin.Info. Najważniejsze wydarzenia od 24 lutego do 2 marca 2018 r.
Reforma edukacji i poniedziałkowe posiedzenie łączonych komisji Rady Miasta to informacja tego tygodnia.
Przypomnijmy, Urząd Miasta z burmistrzem Pawłem Kalinowskim przedstawił radnym miejskim projekt uchwały, który dotyczy m.in. przeniesienia wybranych klas III w przyszłym roku szkolnym ze Szkoły Podstawowej nr 1 i nr 3 do Szkoły Podstawowej nr 5. Realizacja obowiązku szkolnego w SP nr 5 dla tych klas odbywałaby się od IV klasy do klasy VIII. To kolejny etap wdrażania przygotowanej i wprowadzonej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości reformy edukacji.
Projekt ten wzbudził zdecydowany sprzeciw większości rodziców uczniów, uczęszczających do tych klas. Chcąc pokazać swoje niezadowolenie, rodzice zebrali się w poniedziałek, 26 lutego w sali posiedzeń podczas połączonych Komisji Spraw Obywatelskich, Zdrowia i Pomocy Społecznej oraz Edukacji, Kultury i Sportu Rady Miejskiej. Sala posiedzeń została szczelnie wypełniona a rodzice protestujący przeciwko przenoszeniu dzieci często zabierali głos.
- Mówiłam o tym, że podejmując takie decyzje zawsze należy o tym rozmawiać z rodzicami – powiedziała wiceprzewodnicząca Rady Miasta Małgorzata Rędzikowska-Mystkowska.
Nie zabrało też przykrych opinii, kierowanych w stronę placówki przy ulicy Polnej, do której mieliby według zapisów przenieść się uczniowie. Obecnie w szkole SP nr 5 i Gimnazjum nr 1 uczęszcza 10 klas a są 22 pomieszczenia do nauki. Stąd w placówce jest wiele wolnego miejsca do zagospodarowania:
- Próbujecie uratować stertę cegieł kosztem naszych dzieci – stwierdził jeden z rodziców.
- Prosiłbym, by nie mówić o mojej szkole, że to sterta cegieł – odpowiedział dyrektor „piątki” Robert Pypkowski, dodając, że taka opinia niezwykle godzi w dobre imię jego szkoły jak i wieloletnią ciężką pracę nauczycieli, dyrekcji i personelu szkoły.
- Trwa ohydna kampania przeciw szkole, jestem pełen obaw o tą szkołę. Szkoła jest osadzona i związana z lokalną społecznością – stwierdził Robert Pypkowski, dodając, że przykrym doświadczeniem jest, gdy widzi codziennie uczniów z osiedli Wspólna czy Kopernika, którzy maszerują do Szkoły Podstawowej nr 1 a nie do najbliższej Szkoły Podstawowej nr 5.
Po burzliwej wymianie argumentów przed decyzją wydania opinii stanęli radni. Stanowisko klubu Inicjatywy dla Gostynina przedstawił radny Zbigniew Chorążek. Dodał, że ma dziecko w wieku szkolnym i również jest oburzony sposobem załatwiania problemu „za plecami” rodziców: - Zostaliśmy postawieni przed decyzją bez wcześniejszej konsultacji – powiedział radny, dodając, że gdyby nastąpiło to wcześniej można było opracować jakiś lepszy plan.
W efekcie obie komisje negatywnie zaopiniowały propozycję burmistrza w sprawie przeniesienia klas trzecich z SP 1 i Sp 3 do SP nr 5, po czym na sali rozległy się oklaski.
W ślad za tym na posiedzeniu w dniu 2 marca 2018 r. Rada Miasta również odrzuciła projekt uchwały w tej sprawie.
Reforma i jej skutki wywołały na naszym portalu mnóstwo komentarzy, zarówno anonimowych jak i tych na Fan Page'u Facebook i była to największa liczba od samego początku 2018 roku:
- Nazwanie Szkoły Podstawowej nr 5 im. Księcia Mazowieckiego Siemowita IV w Gostyninie mianem "STERTY CEGIEŁ" to już przesada. Każda szkoła to bowiem nie tylko budynek, ale także uczniowie, rodzice, nauczyciele, pracownicy i wszystko to co się w tej placówce dzieje. Rozumiem, że reforma edukacji wzbudza wiele kontrowersji i negatywnych emocji, ale nie możemy obarczać winą za zaistniałą sytuację władz samorządowych i dyrektorów placówek. Oni radzą sobie z tym jak najlepiej potrafią. Powinniśmy za to podziękować obecnemu rządowi, który na siłę i jak najszybciej chce udowodnić, że to co było przedtem jest złe. Reforma jest potrzebna, ale przemyślana i dobrze skonstruowana.
Tym podłym określeniem rodzic nie tylko godzi w dobre imię szkoły (choć i tak już nadszarpnięte przez ludzi z zewnątrz) ale także obraża uczniów i ich rodziców, świetną kadrę pedagogiczną oraz wielu wspaniałych absolwentów. Nasza szkoła znalazła się w najtrudniejszym położeniu po zmianie systemu. Nie połączyliśmy się z żadną inną placówką, byliśmy zdani na siebie. Wszyscy dokonaliśmy jak największych starań aby przekształcić dotychczasowe gimnazjum w szkołę podstawową i stworzyć dobrą atmosferę nowym dzieciom. Nie zasługujemy na to żeby nazywać nas stertą cegieł. Nasza codzienna ciężka praca, wysiłek, tradycje i podejmowane inicjatywy nie są tego warte. Jako uczeń oddziałów gimnazjalnych Szkoły Podstawowej nr 5 czuję się urażony. - napisał Klaudiusz, uczeń „piątki” a jego komentarz otrzymał największą liczbę polubień.
- Ja również jestem zniesmaczony tym w jaki sposób w ostatnim czasie mówi się o Naszej Szkole. Chodzę do niej już trzeci rok i na co dzień doceniam zaangażowanie osób tworzących szkołę (i nie chodzi mi tu o murarzy). Dlatego z żalem patrzę na to jak w ferworze „naprawy systemu oświaty” ludzie dorośli beznamiętnie mogą niszczyć to co my jako uczniowie szanujemy - dodał Kuba.
- Tu właśnie chodzi o utrzymanie się szkoły nr 5. Jest tam 10 klas,22 pomieszczenia do nauki i zdaniem dyrektora trzeba zapełnić te miejsca. Oczywiście to poprawne ekonomicznie myślenie. Ale dzieci to nie kartofle, które można upchnąć w worki i przenosić z miejsca na miejsce – pisz z kolei internautka pod pseudonimem „rodzicielka”.
- A propos kartofli... Właśnie teraz dzieci w sp3 są takimi kartoflami w worku, wszyscy się gniotą i chodzą na podwójne zmiany do szkoły. Zastanówcie się, czy takie warunki dobrze wpływają na naukę i psychikę Waszych dzieci – pisze internauta pod pseudonimem „Rodzic”.
Kolejne tematy tygodnia nie wywołały już tyle podzielonych opinii. Drugi artykuł tego tygodnia z największą liczbą odsłon to fotorelacja z Zamku Gostynińskiego, gdzie w sobotę 24 lutego odbyło się Reggae Party upamiętniające 73. rocznicę urodzin niekwestionowanego króla reggae Boba Marleya. Wieczór otworzył koncert zespołu Nowa Kultura. Gostynińska formacja swoimi utworami zjednała publikę zachęcając do tańca audiencję w różnym wieku, pod sceną harce odprawiali zarówno starsi jak i młodsi.
Po nich scenę zajął zespół Vibes. Grupa zgromadziła pokaźną rzeszę fanów wokalistki zespołu. Wieczór zakończył koncert zespołu Santaluzja z Warszawy.
W trakcie imprezy była możliwość skorzystania z usług fachowców z Art of Dreads zajmującej się kręceniem dreadów. Akcja miał również charakter charytatywny.
Podczas koncertów była prowadzona zbiórka na leczenie walczącej z nowotworem Weroniki Pytel.
Trzeci temat tygodnia to także fotorelacja, ze Szkoły Podstawowej nr 3, gdzie w środę 28 lutego odbyła się kolejna edycja konkursu „Mam talent?” W małej sali gimnastycznej swoje niezwykłe umiejętności i talenty zaprezentowało ponad 20 artystów z klas I-III. Publiczność złożona z uczniów, nauczycieli, dyrekcji oraz rodziców miała okazje podziwiać i oklaskiwać występy taneczne, akrobatyczne, muzyczne, jak również iluzjonistyczne i plastyczne.
„Mieliśmy ciężki orzech do zgryzienia” - oceniło talent show jury. O wysokim poziomie konkursu mogą świadczyć wyniki – pierwsze trzy miejsca zostały przyznane ex aequo.
Z informacji sportowych największe zainteresowanie wywołała niestety bardzo przykra wiadomość. W wieku 67 lat we wtorek, 27 lutego zmarł zasłużony wiceprezes klubu sportowego Błyskawica Lucień Stefan Zbieg.
Ś.P. Stefan Zbieg był trenerem grup młodzieżowych oraz asystentem pierwszego szkoleniowca seniorów Artura Szulwcha oraz trenerem juniorów młodszych U-16. Był autorytetem dla młodzieży i seniorów trenujących w klubie, bardzo pozytywną osobą a od samego początku założenia, czyli od 1999 roku, związany z klubem Błyskawica Lucień.
Do samego końca swoich dni zaangażowany był w działalność Błyskawicy, jeszcze w poniedziałkowy wieczór 26 lutego obecny był na treningu seniorów.
Podczas pogrzebu w piątek, 2 marca Ś.P. Stefana Zbiega żegnała rodzina, sąsiedzi, znajomi i przyjaciele oraz rodzina piłkarska Błyskawicy Lucień wraz z piłkarzami i działaczami innych klubów.
Podobało Ci się? Udostępnij!